www.cafeezo.fora.pl

szylka

Zmiana miejsca, ucieczka, milczenie

Uczucia

Karta jest symbolem odcinania się od problemów, w sprawach uczuciowych może oznaczać chęć ucieczki przed tym co bolesne, co już się przeżyło, co się wypala. Pragniesz czegoś nowego, ale jednocześnie się boisz. Odcinasz się, ale niekonsekwentnie, bo w istocie tylko uciekasz przed problemem, ale go nie rozwiązujesz. Jeśli już od dłuższego czasu nie możesz porozumieć się z partnerem, to w pewnym momencie nadchodzi taka chwila, że masz już dosyć i się oddalasz od niego coraz bardziej. Następuje brak komunikacji, milczenie, nie ingerowanie w jego sprawy. Problemy w związku sprawiły, że nie chce Ci się podejmować żadnych działań, próbujesz się od nich odciąć milcząc, oddalając się, czy też uciekając. Odwracasz się od tego, co niewygodne, co zaczyna uwierać i nie pasować. Czasami taka ucieczka przynosi ulgę, przez chwilę czujesz się wolna, ale jeśli podjęłaś decyzję zbyt pochopnie, to problemy znów do Ciebie wrócą. Jeśli już naprawdę nie możesz wytrzymać, to bądź konsekwentna w swoich czynach, nie oglądaj się za siebie, idź śmiało do przodu, jeśli to jest właśnie to czego potrzebujesz, to decyzja okaże się słuszna i przyniesie Ci korzyści, nawet jeśli będzie wymagała poświęceń i wyrzeczeń. Karta ta symbolizuje czasem zwykłą podróż w dosłownym znaczeniu. Może to być podróż w nieznane, albo w daleki strony. A może chcesz wyjechać, aby móc zacząć nowe życie? Karta dla osób samotnych może oznaczać nowe możliwości i perspektywy, nowy start, doświadczenia.

Finanse
Karta sugeruje pewne zmiany związane z nieprzyjemnymi okolicznościami, mogą być dobrowolne bądź wymuszone. Chodzi jednak o konieczność podjęcia ważnej decyzji o zmianie, będącej alternatywą dla tego, co przestało być dla nas wygodne i dobre. Ta karta to też przeprowadzka, odejście, odcięcie się, chęć zaczęcia od nowa. Jeśli chodzi o życie zawodowe może to oznaczać, że będziemy musieli zmienić pracę albo przekwalifikować się, aby móc zająć się czymś zupełnie innym niż dotychczas. Możliwe też, że firma przestała przynosić dochody i pragniemy zawiesić działalność aby móc zająć się czymś innym. To także podróż w interesach, poszukiwanie zupełnie nowych koncepcji, zaczynanie od nowa, porzucenie pewnych projektów na rzecz zupełnie nowych. Jest to pewnego rodzaju ucieczka, najczęściej w nieznane. Ale ucieczka ta nie wiąże się z biernością i spoczęciem na laurach. Po prostu szukamy nowych rozwiązań, które pomogą nam poprawić nieciekawą sytuację, w której tkwiliśmy zbyt długo. Wyruszamy więc w podróż w sensie dosłownym i przenośnym, aby znaleźć coś, co pomoże nam wyjść z kryzysu. To nowa orientacja, nowe dążenie, może oznaczać nowy zawód albo zmianę pracy, ale jeśli raczej nic nie zagraża Twojej pozycji w firmie i czujesz, że jesteś we właściwym miejscu, to karta ta może wskazywać na chęć krótkiego urlopu, podróż służbową, podnoszenie kwalifikacji na przykład poprzez udział w szkoleniach, to też przeniesienie na inne stanowisko na przykład związane z awansem. To także odejście od problemów, pokonanie trudności na Twojej drodze, tak byś mógł iść dalej. To także zmagania intelektualne, opracowywanie nowych pomysłów, chęć rozwoju intelektualnego, zdobywania wyższych stopni naukowych, przejście z jednej fazy w następną.

czesto pokazuje na wspieranie, kontakt ale nie bezposredni tylko np telefoniczny.

ktoś z zagranicy, przekraczanie granicy

Suliga:
Karta brama.
Pozycja prosta: Podróż, przeprawa, przejście, wędrówka, daleka podróż bez powrotu, przejście przez morze, wyjazd do dalekiego kraju. Porzucenie wszystkiego. Zerwanie wszystkich układów. Podróż w głąb siebie, odkrycie nowych, nie dostrzeganych dotąd wartości, horyzontów. Ból i rozterka, spowodowane wyjazdem, oddaleniem. Ciężka choroba, ozdrowienie i powrót do aktywnego, innego niż dotychczas życia. Śmierć kliniczna. Operacja.

Odwrócona: Wegetacja. Powikłania chorobowe, powikłania po operacji. Rezygnacja z długo oczekiwanego wyjazdu. Zakaz wyjazdu. Burza, sztorm, zatopienie statku, katastrofa kolejowa, wypadek samochodowy. Niemożność zdystansowania się do swoich problemów.

Jeżeli patronuje Ci właśnie ta karta podczas jakiś egzaminów oznaczać to, że będziesz mieć lekkość umysłu, pomysłów i działań intelektualnych, bez problemu osiągniesz zadowalające Cię efekty.

6 Mieczy - przejście

Po burzliwej 5 Mieczy przychodzi czas na 6 Mieczy...

Ogólnie, jest to moment, w którym czujemy się źle, ale staramy się dystansować od problemów, myśleć obiektywnie (miecze).

Jako karta dnia:
- to żal danego dnia, skrucha.. ktoś, kto chodzi jak pies z podkulonym ogonem.. wypada na dni w którym myślimy "kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem"
- tego dnia usłyszymy „wyznanie”, które nas osobiście poruszy, jakieś oświadczenie lub obietnicę (szczególnie jeśli dotyczy zerwania z kimś -partner lub czymś - nałóg)
- w kartach dnia, to czasem podróż, ale dużo częściej "zmiana scenerii" zmiana towarzystwa, osób z którymi na co dzień widzimy czy spotykamy .. a nawet jak to te same osoby, to spotkanie przebiega „inaczej”
- może mówić o pójściu inną trasą do pracy czy sklepu, o wertowaniu internetu, odwiedzaniu stron których jeszcze nigdy nie odwiedzaliśmy
- wypada na "odwrócenie się plecami" danego dnia.. talia Waite'a ładnie pokazuje.. i uwaga! tego dnia należy zrezygnować z nawoływań, "puścić" daną osobę, dać jej się odsunąć się na chwilę..
- zazwyczaj jak mam tę kartę na dzień, to czuję wewnętrzne poruszenie, niepokój, gna mnie gdzieś.. na wszelkie sposoby próbuję sobie radzić.. czasem bardzo rozpaczliwie
- wypada mi na sytuacje bardzo trudne.. w których nie ma wygranych.. obie strony ponoszą konsekwencje poprzednich działań..
- mój dzień w tej karcie jest zawsze "jakiś", na pewno nie jest idealny (na trudne rozmowy mi wypada), często jest bardzo stresujący .. szukam wyjścia z sytuacji, wyjaśnienia.. „zamknięcia” sprawy i „nie powracania” już do tego.. mam dość..
- często tego dnia, spotykam osoby, które „przynoszą ze sobą problem”.. na tyle poważny, że my nie potrafimy pomóc w jakikolwiek sposób.. zwykłe wysłuchuję czy pocieszam, ale to za mało.. Ci ludzie, którzy nas odwiedzą, wychodzą od nas z tym problemem.. a potem znów wracają, jak bumerang.. spotkałam się z nazwa karty Bagno Rozpaczy .. pasuje mi bardzo do energii tej karty
- to często smutny dzień, pełen refleksji nad życiem, chciało by się krzyknąć Stop, koniec, nie wytrzymam więcej..
- czasem rozmowa w tym dniu jest trudna dla nas, ale intelektualnie pobudzająca..
- to Merkury w Wodniku czyli łamanie schematów danego dnia, zachowywanie się inaczej niż zazwyczaj.. jeżeli chodzi o naukę i intelekt danego dnia, to stoi na najwyższym poziomie - dajemy radę z najbardziej złożonym i abstrakcyjnym problemem.. widzimy rozwiązanie, tam gdzie nikt inny nawet nie spojrzał...

Ogólnie wydarzenia:
- zapisanie się na kursy wszelkiego rodzaju
- nauka (samouk jak i studia dzienne/zaoczne, ciągłe doczytywanie, głód wiedzy)
- poznawanie innych krajów, czytanie o nich i wyjazdy, inne kultury, inne światy, inny światopogląd..
- wyjaśnienie sobie czegoś i podjęcie konkretnej decyzji
- w związkach czasem rozstanie/separacja/odwrócenie się plecami a czasem tzw. move on, pójście dalej, para po przejściach, ale nie powracanie do bolesnej przeszłości w rozmowach.. coś w stylu "no dobra, stało się, ale spróbujmy żyć dalej" - bogatsi o te doświadczenia
- czyli to "pójście dalej" .. mamy trudny czas za sobą, czas się otrząsnąć, podjąć decyzje i trzymać się jej konsekwentnie
- karta pokazuje mi czyjąś atrakcyjność, urodę .. zdobywanie poprzez swoja "aparycję", pokazanie swoich najlepszych stron .. uroda połączona ze sprytem
- pokazuje mi handel, szczególnie internetowy (łódź na szlakach handlowych umożliwiała dalekie wyprawy, dotarcie do nowych miejsc)
- pokazuje mi podróż (przekroczenie granic), odejście, rozstanie, rozwód, wyjazd, ucieczkę .. towarzyszy nam wtedy niepokój co teraz?
- pokazuje pójście na terapię, trening autogenny
- radykalne obcięcie długich włosów (i nieodwracalne)
- czasem musimy zrobić coś, co nas osobiście boli i porusza.. ale „tak trzeba” (jak Judyta i żołnierz na mojej karcie)

- 6 Mieczy, pokazuje mi związki na odległość ... z jakimiś problemami które wymagają jednogłośnej decyzji
- czasem to droga do.. (zależy jaka karta się położy za nią np. Pustelnik - droga do mądrości, poznania siebie itp.)
- karta jest bardzo silnie związana z wodą, pokazuje mi awarie hydrauliczne, pójście na basen, wyjazd nad jezioro
- jak woda to i nasze emocje, karta pokazuje mi, jak manewrujemy naszymi emocjami, jak reagujemy na sytuacje życiowe
- karta pokazuje mi śmierć (utonięcie, przy odpowiednich innych kartach) lub myśli samobójcze, chęć odejścia z tego świata..

Rada: Odetnij się, da Ci to upragniony spokój, poczucie bezpieczeństwa, nabierzesz sił...chociaż sam proces nie będzie łatwy.. Ta karta zachęca da kontynuowania nauki, jeżeli pytamy o cokolwiek związanego z nauką, to karta jest zawsze na tak
Mówi też o obiektywnym spojrzeniu na sytuację i nadaniu kierunku (my jako sternik), powinniśmy czarno na białym ustalić zasady np. w relacji .. co można a czego absolutnie nie akceptujemy..

Co mi się „rzuca w oczy” w talii Waita
Łódź i niestabilność (niestabilność być może tylko dla mnie, bo kiepsko czuję się na lodzi),

sama łódź jest symbolem przejścia.. kojarzy mi się z:
- Charonem (mitologiczny przewoźnik)
- Arką Noego (znalezienie "bezpiecznego" miejsca w życiu)
- podróżami Odyseusza czy Sindbada Żeglarza (przygody czy wyzwania w naszym życiu, trzeba się wspomóc naszym intelektem, obrać kurs)
- wikingowie i ich „puszczanie” statków na wodę. Pogodzenie się z odejściem, śmiercią..

W mojej talii Initiatory Golden Dawn, kojarzy mi się z Judytą.. (młoda piękna, pełna wdzięku wdowa .. postanowiła uratować miasto.. ceną było zabójstwo Holofernesa..
[link widoczny dla zalogowanych]

Pokonanie trudności, sukces, który przychodzi po czasie, długie podróże, niekiedy zagraniczne, deklaracje uczuciowe - oświadczyny. Członek rodziny uczący się w domu. Wyjawienie tajemnicy, powrót z emigracji, wyjazdy z powodów zdrowotnych (sanatoria).
W negacji - operacja chirurgiczna, chwilowa przerwa w kłopotach, kłopoty prawne, stresy jako przyczyna złego samopoczucia, ostrzeżenie przed opuszczeniem domu, wyjazdem, z powodu groźby wypadku.
Joanna Stawińska "Twój magiczny niezbędnik"

6 mieczy
Karta przejścia, mówi o wyjazdach, podróżach, odwiedzinach kogoś z daleka, przeprowadzce, oddaleniu się (np. od pracy, związku itp.), może też to być ucieczka od czegoś czy kogoś, zostawiamy to co było i skupiamy się na tym co będzie, uwalniamy się kłopotów i trosk - uciekamy, przenosimy się, odchodzimy - możliwe, że na tamten świat...
Uwolnimy się od starych poglądów i toków myślenia, dostrzeżemy nowe idee i możliwości. Trzeba podjąć decyzję, nie chcemy czegoś ale musimy to zrobić dla naszego czy czyjegoś dobra. Mówi też o śmierci fizycznej bądź klinicznej, operacji, pokonaniach trudności, duchowym przełomie, porodzie poprzez cesarskie cięcie, niespełnionych obietnicach.
Odwrócona: poczucie bezsilności, poczucia winy, niezadowolenie, ostrzeżenie przed wypadkiem aby nigdzie nie wyjeżdżać, także przed pożyczaniem kasy, to także opóźnienie i rezygnacja z wyjazdu, wypadek samochodowy, kłopoty zdrowotne, powikłania chorobowe, wegetacja, brak wiary w siebie, bezsilność, utknięcie, smutek, żal

Uczucia: izolacja, ciche dni, nieporozumienia, oddalanie się partnerów od siebie.

Praca: zmiana zawodu, działalności, przesunięcie na inne stanowisko, bezrobotnym poleca wyjazd za granice.

Zawody: ochroniarza mi pokazała, ale będzie też żeglarz, ktoś kto pracuje na morzu, przewodnik

Miejsca: gdzieś na wodzie, oceanie, morzu, za granicą
[link widoczny dla zalogowanych]

pigi

tak 6 mieczy to poród .. choć nie łatwy ale jednak , zwykle moze być wspomagany lub z cięciem ..czyli cesarka . Ta przeprawa jest za sprawą osoby trezciej wiec poród w tym wykonaniu nie jest " siłami natury"

nowatorskie techniki zabiegowe ..

tarocistka danuta

pigi

Karty bramy są takimi kamieniami milowymi, takimi sytuacjami które stanowią jak sama nazwa wskazuje pewien rodzaj furtki w kolejny etap, pewien rodzaj przejścia do kolejnych możliwości .
Czy jest przymus? – niektóre bramy wskazują na przymus przekroczenia. Jedną z nich będzie 6 Mieczy.
Dlaczego jest to pewien rodzaj przymusu? – dlatego, że jest to kareta , która przede wszystkim mówi o przekraczaniu granicy , o przełamywaniu schematu ale która jest w pewnym sensie energia pasywną czyli dokonuje się za sprawą osoby drugiej. My tak naprawdę w pewnym sensie w sposób może nie tyle nieświadomy ale w sposób bierny poddajemy się prądowi, który powoduje , że zaczynamy wchodzić w nową przestrzeń.
Tak od strony merytorycznej 6 Mieczy jest 55 karta talii tarota. Już sama informacja, że to jest już 55 karta czyli poniekąd wibracja mistrzowska .
Małe Wtajemniczenia określają sytuacje w jakich rozpoczyna się proces przemiany wewnętrznej za czym natychmiast następuje zmiana w systemie zewnętrznym. To co się dzieje na zewnątrz jest odbiciem tego co jest wewnątrz. „jako w górze tak i na dole”. „jako na dole tak i w górze. „ Jak mikrokosmos wygląda tak wygląda makrokosmos. I jeśli chcemy zmieniać cos w tym stanie zewnętrznym musimy najpierw dokonać przemiany wewnętrznej . Z tym w swojej drodze zmaga się Głupiec. O czynnikach , o sytuacjach w jakich się dokonują te przemiany mówią nam kart Małych Wtajemniczeń. I te bramy można byłoby określić jako tez kolejne etapy ale w tych przemianach zewnętrznych. „Jeśli życie jest gra to poznaj jej zasady ‘- książka. To co robimy to jest poznawanie zasad tej gry którą my nazywamy życiem. Nie ma sensu dramatyzować natomiast trzeba zrozumieć co jest przyczyną , a co jest skutkiem. Chcesz mieć inny skutek, zmień podstawę przyczyny.
6 Mieczy – karta przeprawy , karta przeprawy pasywnej, przekroczenia granicy – zaczynamy wchodzić w system mieczy czyli zaczynamy wchodzić w przestrzeń intelektu. Do tej pory rozmawialiśmy o Buławach , o Pucharach, kończąca jakby bramę Pucharów była 8 Pucharów – wyrzucenie, energia wulkanu czyli wybuch na dolnym pokładzie okrętu , który wyrzuca na zewnątrz , wyrzuca poza burtę. Oczywiście to wyrzucenie poza burtę jest zbawienne bo pozostając na tym okręcie w którym tam już od środka dzieje się jakiś niszczący tygiel my również bylibyśmy zaciągnięci, my również byśmy utracili coś. A przede wszystkim utracili możliwości, utracili wprowadzanie zmian. Pomimo , że karty Pucharów mówią o stanach uczuciowych , które nami kierują to są to bardzo istotne przemiany , które powodują , że co nagle to potrafi się wyrzucić zanim się nad Toba zamknie jakąś przestrzeń uniemożliwiając wyjście.
Natomiast 6 Mieczy to karta przestrzeni intelektualnej. To są te wszystkie nasze podróże „palcem po mapie” ale podróże które również przesuwają nas w przyszłość. Również pozwalają nam dotknąć nowego lądu. Pozwalają nam zmienić otoczenie. Pozwalają nam wejść pod wpływ innego rodzaju środowiska. , innego rodzaju ludzi.
Karta 6 Mieczy – 55 karta w systemie chronologicznym obłożona wibracja mistrzowską. Podwojona 5 daje nam 10 . Cykl się dopełnił.. całość „10” osiągnęła absolutna harmonię. Pozostając kończy się proces twórczy , degeneracyjny, uwsteczniający nas . Ja zawsze mówię, ze to co mamy dziś jest tylko chwilą , to jest wstępem do kolejnego etapu. Kurczowe trzymanie się bardzo często powoduje , że tracimy okazje, tracimy szansę. Kolejne nasze drzwi otwierają się na 30 sekund i one się później zamykają . I kiedy my wewnętrznie robimy się gotowi do przekraczania tego progu nowego to te drzwi niestety mogą stać oporem i możemy wtedy próbować wyważać zamknięte drzwi a nie ma takiej potrzeby. Jeśli zrozumiemy że nasze życie jest to następstwo kolejnych etapów to również zrozumiemy że to co się dzieje pozostawione bez rozwoju jutro stanie się pułapką. Że to co dziś jest ciężarem być może nas obciąża po to , abyśmy w końcu cos odrzucili. , abyśmy w końcu ruszyli w kierunku w którym możemy zacząć w sposób bardziej swobodny kreować swoja rzeczywistość. , swoje widzenie siebie w świecie zewnętrznym. Bo od tego jak widzimy siebie w świecie zewnętrznym zależy również w pewnym sensie nasza odwaga czynienia. Człowiek, który czyni ma prawo się mylić. Ale w sposób aktywny te pomyłki niweluje, uczy się. Tak wygląda proces uczenia. Górale mówią „jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz „ i tak samo jest w życiu. –jeśli nie popełnisz błędu –nie będziesz wiedział , że tego typu działanie, że tego typu koncepcja , że tego typu analiza prowadzi di błędnych wniosków. Natomiast popełniając raz błąd my się uczymy, popełniając kilka razy ten sam błąd jesteśmy po prostu –głupi.
Tu mamy informacje , że jest to „10’ pewien cykl, pewien etap osiągnął pełnię i rozpoczyna się konieczność. , przymus wejścia na nowe czyli rozpoczęcia tej tzw. drugiej „10’. Ta karta należy do sefiry Tiferet. , do tego punktu emanacji, który jest sercem ., sercem drzewa życia, sercem człowieka , tym co w pewnym sensie powoduje ze każda grupa społeczna ma określonego przewodnika. , określonego „mistrza”. , zbawiciela. , tego co wyprowadzi nas „ z ziemi egipskiej z domu niewoli”. To jest ta informacja zawarta w 6 Mieczy. Jest to poniekąd pasywna przeprawa , jest to przymus przeprawy . W dawnych czasach ewidentnie ta karta wskazywała na bycie skazanym na banicję czyli było to całkowite zerwanie więzów z tym co kochamy, . Jest to informacja o tym ,że cos pozostawiamy za sobą , coś co już dla nas staje się miejscem niekorzystnym energetycznie , niekorzystnym intelektualnie, niekorzystnym emocjonalnie i niekorzystnym materialnie. Patrząc nieco głębiej na to zaczynamy rozumieć ze przed nami zawsze musi się pojawić światło, które taka jakby mleczna drogą wyścieli nam tą ścieżkę w tej gardzieli życiowej, w tych momentach gdzie bardzo się boimy czy przypadkiem niezbyt pochopnie, czy przypadkiem nie tracimy wszystkiego na zawsze.
Jeśli dzisiaj jest nam niedobrze to znaczy – czas cos zrobić , czas złamać schemat , wyjść poza przestrzeń do tej pory wyznaczona nam i do tej pory przestrzeń przez nas użytkowana . To też jest wymiar 6 Mieczy. – łamanie schematu… , rozszczelnianie a właściwie w pewnym sensie :taki trochę skok do wody i niech niesie mnie prąd „ ale rzeczywiście, żeby prąd poniósł musi być ten moment skoku do wody. I czy to jest brama pasywna czy to jest brama aktywna jest to zawsze konieczność wygenerowania przez nas tego jednego ruchu , który uaktywnia siły zewnętrzne niosące nas lub uaktywnia siły wewnętrzne dające nam siłę na ten pierwszy krok. Nie da się przeżyć życia trwając w miejscu. Nie da się zatrzymać pięknych chwil czy luksusowych chwil na nieskończenie długo. Możemy tylko bogacić wiedzę , umieć dochodzić szybciutko do naszych celów.

z programów tarocistki danuty

pigi

to tez decyzja wymuszona przez czynnki zewnetrzne szeroko pojete...np ja kupilam mieszkanie (mimo ze nie planowalismy) z uwagi na brak pomocy ze strony rodziny meza w opiece nad dzieckiem a to w polaczeniu z moim powrotem do pracy zmusilo nas do przeprowadzki w strony mojej rodziny.

pigi

od nadzieji z innego forum

6 Mieczy
===========================

Dwa słowa o 6 mieczy , która jest kolejna karta małych wtajemniczeń. W poprzednich programach mówiłam o tych szóstkach, jako o tym szczególnym miejscu, w którym one są usadowione, co powoduje, ze bez względu na kolor, czyli bez względu na królestwo, czy to jest królestwo mieczy, czy to jest królestwo pucharów, czy to jest królestwo denarów, czy to jest królestwo buław, one zawsze wyraźnie z założenia mają charakter pozytywny .
6 mieczy to Merkury w Wodniku ,
- Zakon Złotego Brzasku zwał ją władcą zasłużonego sukcesu ,
- a Crowley nazwał ją nauką .
I jeszcze coś o złowieszczej naturze królestwa mieczy z wyłączeniem właśnie tej 6 . Mieczy . W uproszczeniu wskazują na problemy , na stresy , na doświadczenia które nie są przyjemne , z wyjątkiem właśnie 6 mieczy.
6 mieczy pozwala nam na intelektualne znalezienie sposobu odejścia od sytuacji bez konfliktu, bez wywołania konfliktu, bez złamania jakichś wcześniej ustalonych zasad. Jest to znalezienie sposobu (stad tez może Crowley nazwał ja nauka), żeby wprowadzić szersze spojrzenie na cala sytuacje, bez konieczności wszczynania rebelii.
W tej 6 mieczy jak gdyby nasz intelekt odzyskuje spokój. Zaczynamy zdawać sobie sprawę, zaczyna pojawiać sie w nas pewien rodzaj harmonii, który powoduje, ze dochodzimy do wniosku, ze nie musimy wałczyć, ze my mamy prawo, ze możemy odstąpić, możemy w sposób indywidualny wyjść z jakiegoś schematu nie naruszając bezpieczeństwa naszego otoczenia.
6 mieczy tez bardzo często wskazuje, i pamiętajcie państwo, ze jest to tylko i wyłącznie w polskim aspekcie tarota te karty bramy. 6 mieczy jest właśnie ta brama, tym wyjątkowym momentem, który powoduje, ze łamiemy dotychczasowy schemat tez i naszej wewnętrznej struktury, tez i kończy sie w nas rodzaj agresji. Oczywiście żaden ze stanów naszych psychicznych, fizycznych, emocjonalnych, uczuciowych nie jest stanem utrwalonym.
6 mieczy nie jest również stanem, który można ciągnąc na cale swoje życie, ale jeżeli uda nam sie osiągnąć taki stan intelektu, w którym będziemy szukać pomocnych ludzi do zrealizowania swoich marzeń, planów, założeń, wtedy przestajemy wchodzić w konflikt, w otwarta wojnę z naszym otoczeniem. Ona również pozwala nam na osiągniecie takiego wielopłaszczyznowego oglądu sytuacji bez względu na to czego dotyczy owa sytuacja. Powiedziałabym, ze w pewnym sensie można było udowodnić, ze kula ziemska jest okrągła, łamiąc schemat patrzenia, ze jest ona plaska, nie wszczynając wojny, znajdując ludzi, ktorzy pomogą nam, w pewnym sensie, w sposób właśnie naukowy, w sposób geniuszy intelektualnego wykorzystanego w danej sytuacji, pomogą nam wprowadzić nowa wiedze, która obali stara, ale nie dlatego, ze sie jej przeciwstawi, tylko dlatego, ze będzie nie do podważenia.
6 mieczy tez Crowley tak fajnie nazwał, ze jest to niebiańska energia spływająca w umysł człowieka.
Pamiętamy, szczególnie ci, ktorzy chcą trochę głębiej wejść w rozumienie i znajomość tarota, ze Tifereth od Kether, czyli od tej świętej energii, która spływa, właściwie nie dzieli nic. Dzieli tylko ukryta sefira Daat, która jest właśnie wiedza. Jeśli my mamy otwarty umyśl to wtedy ten strumień lśnienia, ten strumień geniuszu boskiego, bez żadnych przeszkód do nas dociera. I to jest ten taki moment w życiu człowieka, kiedy zaczyna sie uśmiechać do własnych myśli, kiedy nie czuje parcia.
Jest ona również wyrazem opuszczenia danego miejsca, w którym przebywamy. To przy jej charakterze bramy mówiłam, ze jest to jakby ,w dawnych interpretacjach tarota była to karta emigracji, była to jakby podroż tylko w jedna stronę, nie było powrotu. Wiemy, ze wszyscy, ktorzy opuszczali nasz kraj, emigrując do Stanów Zjednoczonych poniekąd jakby zamykali za sobą drzwi, ale oni byli przymuszeni potrzeba własnej świadomości. Oni juz nie mogli poniekąd przystać na to co było, wiec znaleźli inna formę samorealizacji.
Jest to tez stan świadomości, w którym kończy sie gonitwa myśli, kończy sie rozważanie, kończy sie dywagowanie, a nasze myśli, nasze decyzje, nasza świadomość ukierunkowuje sie na realizacje w świecie materii
------------------------------------------------

6 Mieczy –
- emigracja, emigracja przez tzw. układ osoby trzeciej
- jest zerwaniem czyli emigracja z tym światem w którym jesteśmy i jest raczej informacja o definitywnym końcu jakiegoś etapu.
- jest to przeprawa ale za sprawa pomocy kogoś.
- 6 mieczy jako konieczność zamknięcia karmy , a w najgorszym wypadku jako przeciągnięcie karmy,
- to zerwane więzy. Potrafi być skutkiem tego, że jedna strona nie podejmuje działania a druga strona już idzie siłą rozpędu . Już ktoś jak gdyby ciągnie na ten drugi brzeg kogoś kto się poddał w sposób bezwolny.
- generalnie to złamanie dotychczasowego schematu postępowania, wyjście z przestrzeni, wyjście poza ta granicę która mamy wyznaczoną.
- przepłynięcie przez Styks. Jest to przekroczenie granicy z poza której my już nie możemy sięgnąć. Nie możemy zawrócić tego czasu. W pytaniu o zniknięcie pieniędzy z domu - brak możliwości odzyskania .
-może wskazywać na bycie na czyimś utrzymaniu:)
-7 mieczy w prostym przesłaniu mówi o przekazywaniu , komentowaniu , wykradaniu , pewnej nieuczciwości (ale taki mały złodziejaszek - raczej podbieracz niż kradziej) no oczywiście zależy od towarzystwa , ale ja zawsze podkreślam ze karta nabiera charakteru w kontekście pytania
- to tez zmiana dokumentacyjna
- 6 mieczy wymaga silnego pobudzania i dopiero wtedy coś z tego jest(seks)
- karta brama – złamanie schematu. Mówi przede wszystkim o tym, że to co dotychczas uważaliśmy za podstawowa przestrzeń w której się chcemy realizować zostaje jakby wyłamana dziura w tym ogrodzeniu i my zaczynamy wychodzić na zewnątrz.
------------------------

-A jeśli pytanie o zastosowanie leczenia?

-nowatorskie techniki zabiegowe ..
-----------------------------

tak 6 mieczy to poród .. choć nie łatwy ale jednak , zwykle może być wspomagany lub z cięciem ..czyli cesarka . Ta przeprawa jest za sprawą osoby trzeciej wiec poród w tym wykonaniu nie jest " siłami natury"

-----------------------------------------------------------------------------

6 Mieczy w rozkładach
=====================================

Z przełożenia

6 Mieczy – (teraźniejszość)
- należy działać , naprawiać sytuacje małżonków

Krzyż celtycki

6 Mieczy – ( osoba idzie)
- karta bramy, tez podróż zagraniczna
-----------------------------------------------------

6 Mieczy przykryta 2 Mieczy
- jest to cały czas dylemat, jest to cały czas sytuacja , w której jedna ze stron czekając nie doczekała się obecności intensywnego działania drugiej ze stron.
----------------------------------------

Inne
===================

6 Mieczy - Papież
-wskazuje pobyt zagranicy
-------------------------------------------------------

6 Mieczy przy 7 Pucharów
- wirtualna rzeczywistość np. Reklama na wirtualnych portalach
- może być internet

( oprac. wg. programów T. Danuty)

pigi

Pani Danusia mówi że 6mieczy w że to taki stan kiedy jedna str ciągnie a druga się poddala